Forum Na Luzie Strona Główna Na Luzie
Warte uśmiechu (śmiechu warte, jak kto woli)
 
 FAQFAQ   SzukajSzukaj   UżytkownicyUżytkownicy   GrupyGrupy    GalerieGalerie   RejestracjaRejestracja 
 ProfilProfil   Zaloguj się, by sprawdzić wiadomościZaloguj się, by sprawdzić wiadomości   ZalogujZaloguj 

Baca

 
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum Na Luzie Strona Główna -> Dowcipy
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Leviso
Moderator



Dołączył: 05 Mar 2007
Posty: 222
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Szczyrk

PostWysłany: Śro 23:14, 07 Mar 2007    Temat postu: Baca

Siedzi góral na kamieniu i myśli. Podchodzi turysta i pyta:
- Co tak myślicie?
- Waham się.
- Czemu się wahacie?
- Wczoraj z żoną byliśmy na weselu. Mnie pobili, a żonę zgwałcili.
- No i?
- Dzisiaj zaprosili nas na poprawiny. Żona idzie, a ja się waham.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Leviso
Moderator



Dołączył: 05 Mar 2007
Posty: 222
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Szczyrk

PostWysłany: Śro 23:15, 07 Mar 2007    Temat postu:

Jedzie Baca furmanką. Zatrzymuje go patrol policyjny.
- Dzień dobry, poproszę kartę pojazdu i uprawnienia do prowadzenia furmanki... Oooo widzę, że Baca spożywa alkohol w pojeździe?
- Eeee, nieee, Panie władzo, nie spożywam.
- Taaaak, a ta butelka to co? Przecież to alkohol!
- Taaa, nieee, to nie alkohol, to sok z banana!
- Taaak, jasne, daj no Baco, sprawdzimy.
Policjant popija, smakuje i mówi:
- No Baco, rzeczywiście to nie alkohol! Dokumenty ok, więc szerokiej drogi życzę.
Na to Baca:
- Noooooo, wio banan!


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Leviso
Moderator



Dołączył: 05 Mar 2007
Posty: 222
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Szczyrk

PostWysłany: Śro 23:15, 07 Mar 2007    Temat postu:

Egzaltowana turystka mówi do bacy:
- Ależ pan musi być szczęśliwy... patrzy pan na zaślubiny górskich szczytów z obłokami, widuje pan zachodzące słońce wypijające czar niknącego tajemniczego dnia...
- Oj widywałem ja, widywałem - przerywa baca - ale już teraz nie piję.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Leviso
Moderator



Dołączył: 05 Mar 2007
Posty: 222
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Szczyrk

PostWysłany: Śro 23:16, 07 Mar 2007    Temat postu:

- Baco, czym zabiliście sąsiada?
- A synecką, Wysoki Sądzie...
- Wieprzową, czy wołową?
- Kolejową...


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Leviso
Moderator



Dołączył: 05 Mar 2007
Posty: 222
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Szczyrk

PostWysłany: Śro 23:17, 07 Mar 2007    Temat postu:

Wywiad z bacą:
- Baco, jak wygląda wasz dzień pracy?
- Rano wyprowadzam owce, wyciagam flaszkę i piję...
- Baco, ten wywiad będą czytać dzieci. Zamiast flaszka mówcie książka.
- Dobra. Rano wyprowadzam owce, wyciągam książkę i czytam. W południe przychodzi Jędrek ze swoją książką i razem czytamy jego książkę. Po południu idziemy do księgarni i kupujemy dwie książki, które czytamy do wieczora. A wieczorem idziemy do Franka i tam czytamy jego rękopisy.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Kajen
VIP



Dołączył: 07 Mar 2007
Posty: 224
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Czw 0:47, 08 Mar 2007    Temat postu:

Baca

Środek nocy. Pod rozgwieżdżonym niebem na środku hali stoi bacówka. W pewnym momencie otwierają się drzwi i jak z procy wybiega stamtąd owieczka. W drzwiach staje juhas i dopinając rozporek mówi:
- Ach, żebyś ty jeszcze gotować umiała...


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Kajen
VIP



Dołączył: 07 Mar 2007
Posty: 224
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Czw 0:48, 08 Mar 2007    Temat postu:

Baca z gaździną jadą w pole:
- Słuchojcie no baco - zagaduje gaździna - coś mi się wydaje, ze nasa Maryś jest w ciązy.... tylko jak to mozliwe? Chłopaka ni mo, na potancówki nie chodzi, w nocy śpi z nomi...
- A bo z womi tak zowse - zdenerwował się baca - w nocy się porozkrywata, dupy
powypinata i po ciemku poznaj która cyja...


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Kajen
VIP



Dołączył: 07 Mar 2007
Posty: 224
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Czw 0:48, 08 Mar 2007    Temat postu:

W góralskim kościółku wystrojone gaździny klęczą przed ołtarzem i modlą się żarliwie. Nagle jedna pierdnęła. Zaczerwieniona, próbując odwrócić od siebie uwagę innych, chwyciła się za nos i zaczęła się rozglądać wokół, pytając:
- Która to, która?
Stara Maciejowa ze zdziwieniem:
- A cóż to, Jaśkowa? Dwie d... macie, że nie wiecie, która?


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Kajen
VIP



Dołączył: 07 Mar 2007
Posty: 224
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Czw 0:49, 08 Mar 2007    Temat postu:

Baca jest sądzony za zabójstwo turysty, ale się nie przyznaje. Sędzia pyta:
- No to jak to było, Baco?
- Ano nijak. Siedziołek se na przyzbie i strugałek osikowy kołecek. A ten turysta siad se kole mnie i zacoł jeść cereśnie. I co zjod, to mi pesteckom trach!!! w oko. A jo nic, ino se strugom ten kołecek. A on znowu zjad i trach!!! mie pesteckom w oko. A jo nic i dalej strugom... A on łostatniom cereśnie, rzucił mi torebke pode nogi, wstał i tak niesceśliwie potknoł, ze upadł na ten kołecek, com go strugoł. I tak, panie, coś ze 27 razy...


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Wyświetl posty z ostatnich:   
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum Na Luzie Strona Główna -> Dowcipy
Wszystkie czasy w strefie EET (Europa)
Strona 1 z 1

 
Skocz do:  
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach


fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001 - 2005 phpBB Group
Theme ACID v. 2.0.20 par HEDONISM
Regulamin